Kabaret Neo-Nówka we Wrocławiu zaktualizował skecz "Wigilia". Znów robią furorę
O kabarecie Neo-Nówka zrobiło się bardzo głośno w wakacje. Po Festiwalu Kabaretu w Koszalinie, twórcy skeczu "Wigilia" przez długi czas byli na ustach całej Polski. Teraz grupa wróciła z kolejnym "updatem" "Wigilii". W ostatni weekend grupa zaskoczyła fanów nowymi żartami naszpikowanymi politycznymi aluzjami.
Kabaret Neo-Nówka we Wrocławiu: "wciąż dostarczają nam kolejnych inspiracji"
- Mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić i że nikt nie zaśnie, jak Jarosław na konferencji - mówił Żurek.
Następnie komicy w mocnych słowach "pojechali" po szefie PiS.
- Wspominając początki działalności grupy, mówił o tym, że z jakiegoś powodu jej członkowie występowali w za dużych ubraniach. Wyglądali więc, jak stwierdził, "jak Jarosław, kiedy mu Giertych kurtkę pożyczy" - czytamy w Wp.pl.
Neo-Nówka 2022 na ustach całej Polski. Skecz "Wigilia" wciąż robi furorę
Najbardziej oczekiwanym przez publiczność, punktem wieczoru we Wrocławiu, był skecz "Wigilia".
- Politycy wciąż dostarczają nam kolejnych inspiracji — stwierdził Roman Żurek, zwracając się do publiczności.
W zaktualizowanej wersji skeczu, mocno dostało się premierowi, choć ani razu nie padło jego nazwisko.
- Powiem ci, co premier powiedział, tylko poczekaj, zastanowię się, żeby ci nie skłamać - mówił jeden z uczestników wigilijnej kłótni.
- To będzie akurat trudne - odpowiedział drugi uczestnik kolacji.
Duży fragment uaktualnionego skeczu poświęcony jest skażeniu Odry. W poszukiwaniu przyczyn zatrucia wody, pojawiły się nowe koncepcje.
- Tusk w Kędzierzynie nogi umył, a Niemcy tłukli termometry, żeby rtęć do wody wpuszczać - mówił jeden z komików.
W nowej "Wigilii" pojawia się też temat Putina i budowania przez niego autorytarnych rządów w Rosji.
- Dobrze, że u nas tak nie jest - stwierdzają komicy, dostając gromkie brawa.
Neo-Nówka 2022 we Wrocławiu. Nowy wątek o Mierzei Wiślanej i klerze
Podczas występu kabaretu Neo-Nówka we Wrocławiu pojawił się zupełnie nowy wątek o bardzo politycznym charakterze, dotyczący m.in przekopu Mierzei Wiślanej.
W skeczu, bohaterowie – uczniowie na wycieczce szkolnej, wybrali się do muzeum, gdzie pokazano im "największe osiągnięcia Polski".
- Wszystkie - dwie - sale poświęcone były "sukcesom Jarosława": był pokój, w którym schował się przed milicją w czasie stanu wojennego, była też ekspozycja prezentująca przekop Mierzei Wiślanej. Nauczycielka powtarzała tezy rządowej propagandy i karciła wszystkich, którzy próbowali prostować jej kłamstwa. Dużo mówiła o tym, że w obliczu wybitnych osiągnięć Jarosława bledną zasługi innych postaci współczesnej historii. Zapędziła się nawet tak daleko, aby stwierdzić, że nagrody Nobla zostały przyznane Lechowi Wałęsie i Oldze Tokarczuk przez pomyłkę, bo tak naprawdę obie miały być bowiem "dla Jarka" - czytamy na stronach Wp.pl.
Podczas występu Neo-Nówki we Wrocławiu dostało się też polskim politykom i klerowi
Bohaterami jednego z żartów byli Donald z Pułtuska i Jarek z Kaczorowa. Na koniec, którego wybrzmiał morał: "i takie to jarkowe obyczaje: na dole szambo, na górze gronostaje".
Natomiast skecz o kolędzie był naszpikowany aluzjami do głośnych afer w polskim Kościele. Kiedy gospodyni proponuje ziołową herbatę, która "ściąga pory", do księdza rzuca: "po seminarium to ksiądz jest do tego przyzwyczajony". Na pytanie duchownego, gdzie są dzieci, kobieta odpowiada, że dowiedziała się o kolędzie na tyle wcześnie, że zdążyła je z mężem wywieźć przed księdzem na wieś.
"Wigilia" Polaków bez cenzury. Neo-Nówka wywołała burzę
"Wigilia" to skecz, w którym rodzina spiera się przy świątecznym stole na tematy polityczne. I choć dopiero w tym roku święci triumfy, to jego pierwotna wersja pojawiała się na występach kabaretu już w 2018 roku.
Kabaret Neo-Nówka pod koniec lipca, podczas Festiwalu Kabaretu w Koszalinie pokazał skecz, który mówi m.in. o "wywaleniu 70 mln na wybory kopertowe" czy "tępej propagandzie w TVP".
Kilka dni później Roman Żurek z kabaretu Neo-Nówka przyznał w TOK FM, że liczyli się z takim odbiorem i spodziewali, że nie wszystkim, zwłaszcza politykom, skecz przypadnie do gustu.
Zapewnił przy tym, że nie chodziło o atak na partię rządzącą.
-Jesteśmy obserwatorami życia społecznego. Takie są sytuacje - codziennie - w polskich rodzinach. Tak się dzieje - zapewnił w radiu TOK FM. I od razu zastrzegł, że zawsze będą sytuacje, że można ich potraktować jako zwolenników opozycji, przeciwników partii rządzącej. Tymczasem oni są tylko "przedłużeniem głosu społecznego".
Kabaret Neo-Nówka: "Powiedzieliśmy tylko to, co wiele osób myśli"
- My powiedzieliśmy tylko to, co wiele osób myśli. A i sam skecz pokazuje jedną i drugą stronę. Bardziej chodzi o pewien ekumenizm, przerwanie wojny polsko-polskiej, która zatruwa nas wszystkich – powiedział w Żurek.
Fani grupy wiedzą, że w tym roku kabaret Neo-Nówka obchodzi 20-lecie swojej działalności oraz, że Wigilia 2022, nie jedynym skeczem dotykającym mocno tematów politycznych i aktualnych wydarzeń w naszym kraju. Innymi skeczami są m.in: " Niebo", "Uchodźcy z Dubaju", czy jeden z nowszych żartów pt. "Trumny".
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
"Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
-
Ile ludzi w Marszu Miliona Serc? Ratusz podał liczbę, policja też. Różnica jest kolosalna
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Wyborcy Trzeciej Drogi popierają decyzję liderów o braku udziału w Marszu Miliona Serc. "To mnie przekonało"
- "40 tys. głosów nie uda się policzyć". Polonia alarmuje. "Idziemy na katastrofę"
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"
- Donald Tusk na finał Marszu Miliona Serc z obietnicą i mocnym apelem. "Proszę was na wszystkie świętości"
- "Nie powiem, o co walczymy, tylko o co chodzi". Konwencja PiS bez obietnic i zaskoczeń
- Terlecki z pogardą o Marszu Miliona Serc. "To zabolało" - usłyszał reporter TOK FM od uczestników