"Piszemy o tym, kiedy wrócimy do Irpienia i zaczniemy sprzątać naszą uliczkę". O powrocie do ruin
Irpień to jedno z podkijowskich miast, które 1 kwietnia - po czterech tygodniach rosyjskiej okupacji - zostały wyzwolone przez armię ukraińską. Gdy ukraińscy żołnierze weszli do miasta, ich oczom ukazał się przerażający widok zniszczonych domów i zwłok mieszkańców, które leżały na ulicach oraz podwórkach. Według burmistrza Irpienia, z rąk Rosjan zginęło ponad 300 osób.
O tym, jak teraz wygląda codzienność w Irpieniu, mówiła w TOK FM radna tego miasta Natalia Izdebska, która ewakuowała się stamtąd po inwazji Rosjan. - Do piątku w mieście obowiązuje jeszcze godzina policyjna, bo na miejscu pracują służby specjalne. A to dlatego, że jest tam jeszcze wiele zaminowanych miejsc i służby muszą to posprzątać na tyle, na ile się da - powiedziała w rozmowie z Agnieszką Lichnerowicz.
Jak dodała, pomimo to do Irpienia, jak i innych okolicznych miast zniszczonych przez Rosjan, powoli wraca w miarę normalne życie. - W Buczy jest już woda i światło, a nasze służby miejskie też nad tym pracują. Mieszkańcy Irpienia czekają na sygnał burmistrza, że mogą wracać. Sama zamierzam wrócić. Na początku przyszłego tygodnia planuję tam pojechać, żeby chociaż zobaczyć, co się dzieje z moim domem. Sprawdzić, czy da się tam wrócić, żeby żyć na stałe. Już wiem, że mój dom stoi. Nie wiem, czy został okradziony, ale stoi - stwierdziła.
Podkreśliła, że bez względu na to, co zastanie w Irpieniu, chce tam wrócić, bo to jej dom. - Nie wiem, co będzie... Wszystko będzie nam przypominać o tym, co się tam działo. Mam to szczęście, że wszyscy moi sąsiedzi są cali i zdrowi. Piszemy sobie w SMS-ach o tym, kiedy wrócimy do Irpienia i zaczniemy sprzątać naszą uliczkę. Jedna z moich sąsiadek nie ma niestety do czego wrócić, bo jej dom został zbombardowany - opowiadała.
Natalia Izdebska przyznała, że żyje nadzieją, iż sprawcy masowych morderstw w Irpieniu zostaną pociągnięci do sprawiedliwości. - Wierzę, że odpowiedzialni za śmierć ponad 300 cywili zostaną ukarani. Wierzę, że Bóg i świat nie dopuszczą do sytuacji, że odpowiedzialni za to będą sobie żyli, jak gdyby nic się nie stało. Każdy, kto dopuścił się tych strasznych rzeczy – morderstw, gwałtów, krzywdy dzieci – poniesie odpowiedzialność - mówiła.
Jak można pomóc mieszkańcom Irpienia?
Ukraina broni się już 50 dni przed rosyjską agresją. Wkrótce - jak mówiła gościni TOK FM - cały kraj stanie przed ogromnym wyzwaniem, czyli odbudową zniszczonych miejscowości, miast. Izdebska podkreśliła, że mieszkańcom Irpienia już teraz niezbędna jest pomoc. - Bardzo potrzebujemy też np. agregatów prądotwórczych, żeby podłączyć światło w domach. Potrzebujemy również materiałów budowlanych. Nawet jak mają jakieś defekty, to my je przyjmiemy, żeby jak najszybciej odbudować nasze miasto - powiedziała.
Żeby pomóc można wpłacać pieniądze na zbiórkę, którą założyła radna Irpienia, Izdebska powołała w tym celu Fundację TeofiPolskie Serce, która przekazuje pomoc humanitarną dla Ukrainy. Można ją wesprzeć >>TUTAJ<<.
Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Wojna w Ukrainie. Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Trwa ewakuacja ludności
-
Dlaczego Rosjanie wysadzili zaporę? Gen. Różański wskazuje na krymski trop. "Może stać się pułapką"
-
Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
-
Iga Świątek wygrała z Łesią Curenko. Ukrainka skreczowała. Polka w kolejnej rundzie French Open
- Japońskie roboty, koreańskie chipy. Technologiczny wyścig o palmę pierwszeństwa
- "Będą ciskane gromy". Kwiatkowski wyjaśnia, co wydarzy się po decyzji w sprawie Kamińskiego i Wąsika
- Michał Dworczyk na spotkaniu Campusu Polska. Nitras się tłumaczy. "Wytłumaczyłem mu kulturalnie"
- Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
- Stopy procentowe. Jest najnowsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej