Na początku września dziennikarz TOK FM Michał Janczura poinformował, że przestał działać całodobowy oddział psychiatrii dziecięcej w Konstancinie. Jeszcze tydzień przed zamknięciem przebywało tam 35 pacjentów.
Okazuje się, że oddział wznowi niebawem działanie. "Mam DOBRĄ wiadomość: Oddział Psychiatryczny dla Dzieci i Młodzieży w Konstancinie 1 listopada wznawia działalność. Po dwóch miesiącach przerwy znalazła się kadra, która będzie tam przyjmować dzieciaki w ciężkiej sytuacji m.in. po próbach samobójczych" - przekazał dziennikarz.
"1 listopada br. Uzdrowisko Konstancin-Zdrój wznawia funkcjonowanie stacjonarnego Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci i Młodzieży oraz Izby przyjęć. Dwumiesięczny okres zawieszenia działalności, Władze Uzdrowiska w pełni poświęciły na uzupełnienie kadry medycznej o doświadczonych i wykwalifikowanych specjalistów. W ostatnim czasie placówka była zmuszona zmierzyć się z niezwykle trudną sytuacją, wynikającą z braku lekarzy m.in. ze specjalizacją z psychiatrii dziecięcej, którzy są niezbędni do funkcjonowania Oddziału" - czytamy w stanowisku dotyczącym ponownego otwarcia oddziału.
Oddział w Konstancinie to jedna z trzech tego typu placówek w okolicach Warszawy. Przeznaczony był dla 30 osób, ale zwykle przebywało tam więcej pacjentów, bywało, że nawet 60 osób.
Psychiatria dziecięca w tragicznej sytuacji
O dramatycznej sytuacji dziecięcej psychiatrii w Polsce media i eksperci informują od lat. Brakuje oddziałów, łóżek dla pacjentów, którzy np. muszą leżeć na materacach rozłożonych na szpitalnych korytarzach, za mało jest też psychiatrów dziecięcych.
A pomocy potrzebuje coraz więcej dzieci i młodzieży. Od początku stycznia do końca listopada 2021 roku aż 1339 nastolatków próbowało popełnić samobójstwo. Jak poinformowała Komenda Główna Policji, to prawie 500 prób więcej niż przez cały 2020 rok. Prób samobójczych wśród dzieci w wieku 7-12 lat było 51.
