Jak uczyć o uchodźcach? "Widzimy, że nauczyciele się boją. Nie wiedzą, co na to kuratorium"
Sytuacja uchodźców i migrantów na polsko-białoruskiej granicy robi się coraz poważniejsza. Pogarszają się warunki pogodowe, coraz częściej można się spodziewać przymrozków, a po lasach na Podlasiu błąkają się grupy m.in. z Afganistanu, Iraku, Konga czy Syrii, w tym wyziębione, wygłodniałe, często chore rodziny z małymi dziećmi. Okoliczni mieszkańcy spotykają je praktycznie codziennie.
Docierają też do nas pierwsze dramatyczne informacje o zgonach w okolicach granicy. To wszystko powoduje, że dzieci i młodzież z różnych części Polski niejednokrotnie pytają o przyczyny tego, z czym mamy do czynienia, o sytuację migrantów, o powody ich ucieczki z kraju pochodzenia. Nauczyciele nie zawsze wiedzą, czy i jak powinni na te tematy rozmawiać.
Z pomocą przychodzi m.in. Centrum Edukacji Obywatelskiej, które ma wieloletnie doświadczenie w szkoleniu nauczycieli i nauczycielek m.in. na tematy związane z migracjami. - Dzieci i młodzież, tak jak dorośli, są odbiorcami i odbiorczyniami mediów i tak jak u dorosłych, wzbudzają one w nich różne emocje, niepokój, poczucie zagubienia i rozdarcia. Dlatego ważne, aby dawać ujście uczuciom i wątpliwościom i tłumaczyć młodym to, co dzieje się w Polsce i na świecie - podkreśla Weronika Rzeżutka-Wróblewska z CEO.
Lekcje pokoju - też dotyczące migracji i uchodźstwa - prowadzi z kolei organizacja Salam Lab z Krakowa. To dwugodzinne, zdalne spotkania z młodzieżą, przy czym na jednej z godzin uczniowie mają możliwość rozmowy z uchodźcą czy uchodźczynią, którzy zamieszkali w Polsce. Mogą rozwiewać wątpliwości, szukać odpowiedzi na dręczące ich pytania. Jak mówi Karol Wilczyński z Salam Lab, oferta takich bezpłatnych zajęć została wysłana do wszystkich szkół na Lubelszczyźnie i Podlasiu.
- Widzimy jednak, że nauczyciele się boją. Mówią wprost, że nie wiedzą, co na to na przykład kuratorium - mówi Wilczyński. Mimo wszystko, kilka zajęć w regionie, gdzie trwa stan wyjątkowy, już się odbyło. Lekcje są prowadzone także w szkołach w innych regionach Polski. - Jest dużo stereotypów, używamy niewłaściwego języka. O tym wszystkim rozmawiamy - dodaje nasz rozmówca.
- Pięć lat temu, w 2015 roku, kiedy był w Europie kryzys polityk migracyjnych, słyszeliśmy od zaprzyjaźnionych z Centrum Edukacji Obywatelskiej nauczycieli i nauczycielek, że potrzebują wsparcia - opowiada Julia Godorowska, koordynatorka projektów edukacyjnych w Centrum Edukacji Obywatelskiej. - Dawali nam znać, że ich młodzi podopieczni są zaniepokojeni. Mylą pojęcia, nie wiedzą, kim jest migrant, a kim uchodźca. Gubią się w gąszczu informacji i zdjęć, które epatują niezrozumiałą tragedią, jednocześnie słuchając głosów, że uchodźcy to terroryści, nieroby, nosiciele pasożytów, a w dodatku młodzi, silni mężczyźni, których stać na smartfony. Nie wiedzą, co jest prawdą, a co nie - wspomina pani Julia.
Dziś jest podobnie, stąd potrzeba rozmów i lekcji na takie tematy. Nauczyciele mogą korzystać z materiałów online, udostępnionych przez CEO - m.in. "10 porad. Jak rozmawiać o uchodźcach (i wzajemnie się słuchać)?", "Rozmowa o uchodźcach w Polsce. Scenariusz dwóch lekcji" czy animacja "Rozmawiajmy o migracjach".
DOSTĘP PREMIUM
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Horror w schronisku pod Nowym Tomyślem. "Policja znalazła martwe psy w budach i lodówkach"
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Ksiądz skazany za antysemickie kazanie. Pierwszy taki wyrok w sprawie katolickiego duchownego
- Ukraina urządziła "pokazuchę" przed szczytem z UE, ale na nie wiele się to zda. "Będzie rozczarowanie"
- Załamanie pogody. Intensywne opadu śniegu i huraganowy wiatr. Alerty RCB i ostrzeżenia IMGW
- 500 plus na nowy okres. Wnioski już można składać do ZUS
- Chiński balon szpiegowski nad USA. Pentagonem przekonuje: Nie stanowi militarnego zagrożenia